W Czechowicach-Dziedzicach miało miejsce zdarzenie związane z włamaniem do sklepu na ulicy Łukasiewicza, które miało miejsce 10 lipca. Straż Miejska była pierwszą instytucją, która dotarła na miejsce zdarzenia, gdzie mężczyzna zakłócał porządek publiczny, uderzając w szyby lokalu. Funkcjonariusze zauważyli wybite okno oraz klucz leżący obok, co wskazywało na dokonane przestępstwo. Obserwowali sytuację do czasu przybycia policji, obawiając się o bezpieczeństwo.
Interwencja rozpoczęła się, gdy dyżurny straży miejskiej otrzymał zgłoszenie o zakłóceniu spokoju. Po dojeździe na miejsce, strażnicy potwierdzili, że w drzwiach wejściowych jednej z piekarni znajduje się wybita szyba, a także klucz, co mogło sugerować, że sprawca włamania wciąż przebywał wewnątrz lokalu. Ze względu na niepewność co do potencjalnego uzbrojenia mężczyzny, strażnicy postanowili przyczaić się w bezpiecznej odległości, jednocześnie oczekując na przybycie policji.
Gdy na miejsce dotarła policja, mężczyzna po chwili opuścił lokal, ujawniając, że odniósł rany od szkła. Z podniesionymi rękami w górze został zatrzymany. Strażnicy miejscy udzielili asysty podczas tego zatrzymania. W wyniku zaistniałych okoliczności sprawcy grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Zdarzenie to pokazuje szybkość i efektywność reakcji służb, które w sytuacjach kryzysowych działają z myślą o bezpieczeństwie mieszkańców.
Źródło: Straż Miejska w Czechowicach-Dziedzicach
Oceń: Interwencja straży miejskiej podczas włamania w Czechowicach-Dziedzicach
Zobacz Także
